Witajcie, moje maluszki.
Nie będę owijała w bawełnę. Wiedziałam, że to kiedyś będzie musiało nastąpić, no i jak widać wszystko kończy się dzisiaj, czyli 20 grudnia 2014 roku. Albo może... nie do końca wszystko. Na pewno kończy się moja działalność na tym blogu.
Wiem na pewno, że wielu z was będzie zawiedzionych tą decyzją, jednak chciałabym się wytłumaczyć, dlaczego robię tak a nie inaczej. Otóż, po prostu odechciało mi się pisać jakiekolwiek fanficki związane z EXO. Możecie być na mnie źli, możecie krzyczeć, że jestem niewierna zespołowi, jednak ja jestem po prostu EXO zmęczona. Większość, co tutaj pisałam było poświęcone właśnie im, dlatego postanowiłam zakończyć działalność na tym blogu z dniem dzisiejszym.
Oczywiście, nie oznacza to tego, że nie pojawię się na innych blogach z gejowskimi opowiadaniami z kpopu, jednak na pewno nie znajdziecie tam nic z EXO. Postanowiłam zabrać się za pisanie opowiadań z zespołami, którym poświęcane jest znacznie mniej uwagi. Mam nadzieję, że mimo mojej decyzji o zakończeniu działalności na tym blogu, moi wierni 'fani' będą mnie wspierać w mojej dalszej twórczości związaną z innymi zespołami.
Żegnam się z Wami tutaj i zapraszam na J.Mour i jej kolejne gejowskie opowiadania.
Zaznaczam, że blog jak na razie jest pusty i nic na nim nie znajdziecie, ale gdy tylko moja kochana dusza, czyli Marina z bloga TU KLIK, BO WARTO, zrobi dla mnie szablon, na pewno jeszcze o mnie usłyszycie! Planuję kontynuować "Szafirowego Lalkarza", jednak z nieco zmienionymi postaciami. Oraz na zachętę powiem, iż mam zamiar napisać psychologiczne opowiadanie z BTS, które może również was zachęci, ale o tym w niedalekiej przyszłości!
No cóż. Żegnajcie i do zobaczenia za niedługo!
Wasza Krisus aka Chennie aka J.Mour
NO I WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM~
Wiesz, po czesci Cie rozumiem. Zmeczenie Exo udziela sie teraz duzej ilosci os, ja takze juz od jakiegos czasu przestalam sie tak interesowac chlopakami, mimo ze wczesnien moj zachwyt byl ogromny. A dokladnie mowiac: Feelsy mnie codziennie niszczyly i rozwalaly. A teraz co? Przejedli mi sie? Moze po prostu jest ich za duzo, wszedzie dopychani na chama, wrecz do wyrzygania. No i prosze bardzo, nawet do tego doszlo.
OdpowiedzUsuńNatomiast, musze przyznac, ze bardzo ucieszyl mnie fakt, iz stworzysz ff z BTS~ Sama mam teraz na nich tzw. jazde i mecze ich niesamowicie. Niestety o dobra partowke z nimi ciezko, wiec juz ciekawosc mnie rozrywa na sama mysl o Twoim dziele! ~
Mam nadzieje, ze powstanie ono niebawem^^
Na koniec, nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Ci weny oraz czasu na posanie^.-
Oby do szybkiego poczytania~ ♪
Hwaiting!
Kiri^^